Oj, nikomu, bo już ma właścicielkę :)
Kto mnie zna to widział jak w ślimaczym tempie robię ten w gruncie rzeczy prosty projekt. Prosty, bo składa się z trzech elementów, gładkiej czapki, 4 makaroników znanych jako "i-cord" i zszywania. I ten trzeci element był najbardziej wykańczający. Ale dałam radę i Magda nosi już czapkę wzbudzając zainteresowanie otoczenia :D
Więcej zdjęć można obejrzeć na Ravelry (klik). A ja się oddalę do kolejnych projektów, bo dziergam, nie obijam się wcale, tylko jakoś nie mam czasu kończyć tych robótek :D
a wzbudzam wzbudzam w rzeczy samej :)
OdpowiedzUsuńdziękuję za mózg ! z głębi serca hahahh
Ale fajny pomył,bardo ładna :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Fajna czapka,nie dziwię się,że wzbudza:)))Pozdrawiam cieplutko:)))
OdpowiedzUsuńFantastyczna!
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy model! I ładnie zrobiona.
OdpowiedzUsuń