koniec kolejnego roku. Jak? Kiedy? Dlaczego tak szybko? Ale nie ma odwrotu, domykamy ostatnie sprawy, robimy ostatnie zakupy (rajstopy, dlaczego to zawsze muszą być rajstopy?! :) ) i z listą postanowień noworocznych w kieszeni/głowie/smartfonie ;) ruszamy na powitanie Nowego Roku.
Niech ten Nowy Rok przyniesie to czego pragniecie, a o czym "stary" zapomniał i niech przegoni bezpowrotnie to, czym 2013 Wam dokuczył.
Do Siego Roku!